niedziela, 4 sierpnia 2013

HOLIDAY!

Hej.
Przepraszam, że nie pisałam tak długo. Ale zbytnio mi się nie chciało. Już mamy początek sierpnia. Jeszcze parę tygodni i zacznie się szkoła. Jak wchodzę do różnych sklepów i widzę jak na pierwszych półkach są już zeszyty, plecaki i różne inne rzeczy to od razu stamtąd wychodzę, bo się od razu denerwuje. Ostatnio z siostrą i mamą byłam u fryzjera. Ścięłam trochę włosy, ale ta fryzura jest mega boska. Macie parę zdjęć.

Życzę miłych wakacji w Sierpniu.♥






środa, 31 lipca 2013

TOMORROWLAND!♥

Cześć.
Bardzo się cieszę, że czytacie mojego bloga, komentujecie go i również obserwujecie. Jest mi niezmiernie miło wchodzić co jakiś czas i patrzeć kto co napisał. Czasami gdy mam zły dzień wy go mi właśnie poprawiacie komentarzami i obserwowaniem. 

Dziś ten post chciałam zrobić inny niż pozostałe. Czyli.. Planuje powoli swoje 18-naste urodziny które mam 21 lutego i których nie mogę się już doczekać. Mam z tym parę planów, które wypalą na 100%. Troszkę kasy będę potrzebować na ten wyjazd z chłopakiem i kuzynką. Siostrę bym też z miłą chęcią zabrała ale niestety ma za mało lat. Oto moje plany:












niedziela, 28 lipca 2013

Jednak słońce daje dużo szczęścia.

Cześć.
Pierwsze pytanie kieruje do was, co chcecie żebym napisała w kolejnym poście? Jak macie jakieś pomysły pisać w komentarzach.


Dziś dzień spędziłam wyjątkowo, tak jak zawsze każdą niedzielę. Pojechałam na basen z siostrą, mamą i chłopakiem. Było 37 stopni w słońcu a temperatura wody 26 stopni. Kolejny raz się spiekłam na słońcu i czuję, że dziś w nocy będę płakać. Ale to nie ważne. Ważne, że ten dzień spędziłam z moimi ukochanymi osobami, które są dla mnie wszystkim. Dodam parę fotek. ;)

Moje szczęście ;*


Kocham Cię Wariacie ♥






czwartek, 25 lipca 2013

Marzenia czasami się spełniają.

Cześć.
Dziś wam chciałam dodać post, że marzenia się czasami spełniają. Niektórzy marzą o wszystkim, że by chcieli mieć cudowne dzieci drudzy żeby mieć dużo pieniędzy. Każdy o czymś marzy to prawda ale nie każdemu te marzenia się spełniają. Ja pokaże wam moje marzenia ogólnie to dom w jakim bym chciała mieszkać. Może uda mi się nazbierać parę miliardów, żeby wybudować moim przyszłym dzieciom i mężowi taki ciepły i bogaty dom o którym ja marzę i pewnie mój chłopak też.

1.Przód domu
2.Tył domu
3.Taras
4.Kuchnia
5.Jadalnia
 6.Pokój córki
 7.Pokój syna
 8.Pokój drugiego syna
 9.Basen w środku domu
 10.Salon
 11.Sypialnia dla gości
 12.Łazienka + toaleta
 13.Ogród
 14.Sypialnia moja i mojego chłopaka

Mam nadzieję, że wam się podoba tak samo jak mi. I pewnie jak ja marzycie o takim domu i wnętrzu.

wtorek, 23 lipca 2013

Before I Die.

Hej ludzie! 
Cały dzień spędziałam w domu przed komputerem wraz z moim chłopakiem i siostrą. Może wam się to wydawać dziwne bo gorąco, upały, lato, wakacje, szał a tutaj Kinia siedzi sobie w domku. Szczerze jak jest tak gorąco nie chce mi się wychodzić z domu więc wolę zostać i poszperać po internecie lub coś pożytecznego zrobić. W niedziele umówiłam się z rodzinką i chłopakiem na basen a jutro idziemy na działeczkę. Dzisiaj jest taki inny bardziej tematyczny post. Dokładnie to Before I Die! 
Na pewno to zostać fryzjerką i kosmetyczką aby mój salon wyglądał...

Salon Kosmetyczny
Salon Fryzjerski


BEFORE I DIE!






(jednak już ją mam<3)



niedziela, 21 lipca 2013

CHICAGO!

Każdy Polak pewnie marzy, żeby wyjechać sobie do Ameryki, bo chce zobaczyć jak inni tam żyją. 
Żyją jak chcą. Wchodzą do sklepu nie patrzą się ile co kosztuje tylko biorą to od razu do koszyka. Ogólnie zachowują się jakby byli bogaci. Chociaż można tak powiedzieć. Ja byłam i widziałam wszystko. Na początku było dziwnie inni kraj inni ludzie. Za oceanem parę tysięcy kilometrów od Polski. Bałam się troszkę ale po kilku dniach było spoko. Zawsze marzyłam żeby zobaczyć jakie mają ciuchy w sklepach. Gdy weszłam do pierwszego lepszego sklepu to byłam w szoku. U nas czasami jedna koszulka w Pumy albo Nike kosztuje około 60 zł. A u nich tylko 5$. To sobie policzcie ile to jest. 5$ razy 3 wychodzi 15 zł na Polskie. Jest tam tanio strasznie. Bym oddała wszystko żeby tam znowu wrócić i żyć sobie jak księżniczka.






sobota, 20 lipca 2013

40 faktów o mnie

Cześć!
Dzisiaj będę pisać 40 faktów o mnie już kiedyś na starym blogu miałam to zrobić ale zbytnio czasu nie miałam. Ale za tego bloga się wezmę i będzie fantastycznie!

1. Kocham jeść mcflurry z kit katem i karmelem.
2. Mam obsesję na punkcie swoich włosów czasami prostuje je 3-4 razy dziennie.
3. Mój ulubiony napój to woda polaris z melisa lub pepsi.
4. Długo śpię nie lubię jak mnie ktoś budzi bez potrzeb.
5. Nienawidzę sprzątać.
6. I ♥ RAP.
7. Jestem strasznie blada co doprowadza mnie do szału.
8. Jestem uzależniona od papierosów.
9. Nigdy nie rozstaję się z telefonem.
10. Późno chodzę spać.
11. Nie lubię samotności.
12. Kredka do oczu + tusz do rzęs jest najważniejszym celem u mnie.
13. Kocham jeść ziemniaki.
14. Często się wkurzam o byle co.
15. Mam najwspanialszą siostrę na świecie!
16. Nienawidzę języka angielskiego.
17. Mam kochanego chłopaka, który robi dla mnie wszystko.
18. Kocham się kłócić, bo wiem, że zawsze mam rację.
19. Nie lubię zostawać sama w domu.
20. Szczęścia do przyjaciół nie mam. 
21. Ciężko mi komuś zaufać, plotki szybko się rozchodzą.
22. W podstawówce kochałam pływać zawsze jeździłam na zawody, ale od czasu gimnazjum znienawidziłam tego sportu.
23. Gimnazjum zmieniło mnie na gorsze.
24. Kocham kuchnie mojej mamy ♥.
25. Nie lubię pomidorów.
26. Maluję paznokcie do 2 dni.
27. Żałuję, że straciłam kontakt z paroma osobami.
28. Mój ulubiony kolor to biały, czarny i szary.
29. Mam anemię. :(
30. Boję się sama spać.
31. Niektórzy myślą, że jestem wariatką np.siostra i chłopak.
32. Kocham kolor moich oczu.
33. Mam miliony ubrań a i tak chodzę tylko w połowie z nich.
34. Nie lubię wsi.
35. W domu mogę przesiedzieć cały dzień.
36. Kocham mojego psa, ale nie lubię z nim wychodzić na dwór.
37. Chcę nadal mieszkać w Chicago ale tym razem z moim chłopakiem.
38. Nie lubię się uczyć.
39. Od tego lata kocham się opalać.
40. Uwielbiam spędzać czas z rodziną.

Wszystkie fakty o mnie. Dowiedzieliście się o mnie więcej niż to możliwe.